Ekologiczne rozwiązania i dbanie o planetę coraz częściej stają się stylem życia, który zaczyna determinować nasze działania na wielu polach. Idąc na zakupy — rezygnujemy z plastiku, kupując kosmetyki — wybieramy opcje w szkle, myjąc zęby — stawiamy na szczoteczki bambusowe.
A w jaki sposób możemy ekologicznie pozmywać nasze naczynia i czy to jest w ogóle możliwe? Jak to zrobić, by ekologiczne sprzątanie nie spędzało nam snu z powiek i nie drażniło naszego sumienia? Oto kilka sposobów.
Zmywarka uchodzi w tym momencie za najbardziej ekologiczne rozwiązanie w kwestii zmywania naczyń. Nie wymaga naszego dodatkowego zaangażowania, wystarczy tylko odpowiednio opłukać zabrudzone naczynie i umieścić je w wyznaczonym miejscu. Zużywa mniej wody niż tradycyjne zmywanie, a do umycia większej ilości naczyń potrzebna jest także mniejsza ilość detergentu. To świetne rozwiązanie zwłaszcza dla dużych rodzin, w których oczywista jest dość wysoka codzienna produkcja brudnych naczyń.
Jednak samo posiadanie zmywarki i korzystanie z niej nie zawsze jest ekologiczne. Jeśli w 100% chcemy wykorzystać jej potencjał, pamiętajmy o opłukiwaniu zaschniętych resztek, stosowaniu odpowiednich (również tych bardziej ekologicznych) środków do czyszczenia, wkładaniu naczyń zgodnie z kierunkiem strumienia wody, a także o najważniejszym, czyli włączaniu jej dopiero wtedy, kiedy jest naprawdę pełna.
Kiedy mieszkasz sam bądź we dwójkę, zmywarka pomimo wszystkich swoich zalet może okazać się mało ekologicznym rozwiązaniem. Jeśli zależy Ci na trosce o środowisko, możesz w trakcie codziennego zmywania użyć środków i przyrządów, które będą pomocne, a także bezpieczniejsze dla środowiska naturalnego od tradycyjnych odpowiedników. Co więcej, pomoże Ci w tym kilka prostych chwytów i metod.
To prosta metoda, która może pomóc nam w zmniejszeniu ilości zużytej wody na jedno mycie. Zasada działania jest bardzo prosta. Do każdej z komór zlewu wlewamy ciepłą wodę. Do pierwszej dodajemy również płyn. Może być to ekologiczny płyn kupiony w sklepie bądź taki przygotowany własnoręcznie w domu. Sprawdzi się tu również kwasek cytrynowy lub soda oczyszczona, jednak wtedy konieczne będzie stosowanie do mycia również rękawic ochronnych. Tu będzie odbywać się pierwsza faza mycia, czyli namaczanie oraz doczyszczanie. Druga komora z czystą wodą (możesz ewentualnie dodać do niej pół szklanki octu) służyć nam będzie do opłukiwania czystych już naczyń. Dzięki temu unikamy płukania naczyń pod bieżącą wodą.
Aby metoda dwukomorowa przyniosła najwięcej korzyści, warto połączyć ją z odpowiednią kolejnością mycia naczyń. Na dno włóż talerze, aby mogły się namoczyć, następnie sztućce i kubki. Na pierwszy ogień w kwestii mycia idzie szkło: kieliszki, szklanki, kubki. Następnie wymyj sztućce i talerze. Na sam koniec zostaw garnki i tłuste patelnie.
W ekologicznym zmywaniu naczyń zdecydowanie mogą nam pomóc różnego rodzaju gadżety. Do ściągania i doczyszczania pierwszych i największych zabrudzeń świetnie sprawdzą się wszelkiego rodzaju szczotki, tu warto postawić na te wykonane z drewna, np. w formie grzybka. W sprzedaży są również ekologiczne gąbki wykonane z miękkiego tworzywa, które nie rysuje delikatnych powierzchni. Ciekawym rozwiązaniem jest także mydło do mycia naczyń w kostce.
zdj. głównw: Hollie Santos/unsplash.com